As criticism of his handling of Twitter mounts, Elon Musk has shared a poll asking whether he should resign as head of the social network.
Czy Elon Musk zrezygnuje z Twittera
Na Twitterze Elon Musk podzielił się ankietą, w której jawnie zapytał, czy powinien zrezygnować z funkcji szefa portalu społecznościowego:
https://twitter.com/elonmusk/status/1604617643973124097
Choć w chwili pisania tego tekstu pozostało jeszcze około czterech godzin na głosowanie, kapryśny przedsiębiorca dał również do zrozumienia, że będzie stał przy wynikach plebiscytu. Jeśli dotrzyma słowa, Elon Musk mógłby równie dobrze podać się do dymisji, ponieważ wyniki są obecnie na korzyść strony „Tak” – 56,6% wobec 43,4% na „Nie”.
Jeśli „Tak” głosowanie wygrywa, co wydaje się być w offing, a następnie Twitter może być w innym odbiciu po już silnym 2022, chyba że jest to tylko PR stunt.
Zarządzanie poddane krytyce
Ten sondaż w tym konkretnym czasie nie jest bez znaczenia. Rzeczywiście, w usuniętym tweecie, konto wsparcia Twittera ogłosiło, że udostępnianie zewnętrznych linków do innych sieci społecznościowych nie będzie już akceptowane. Dokładniej rzecz ujmując, to właśnie konta utworzone wyłącznie w celach promocyjnych byłyby celem :

Ogłoszenie o wsparciu Twittera w zakresie linków zewnętrznych
Ponieważ tweet został usunięty, ta nowa zasada może być uznana za nieważną. Po tym Elon Musk słusznie ogłosił, że wszystkie większe zmiany będą teraz głosowane, trzy minuty przed uruchomieniem własnej ankiety dotyczącej jego ewentualnej rezygnacji:
Dalej, będzie głosowanie nad większymi zmianami w polityce. Przepraszam. Won’t happen again.
– Elon Musk (@elonmusk) December 18, 2022
Elon Musk zrobił furorę na początku tego tygodnia, gdy zablokował konta dziennikarzy pracujących dla CNN, The New York Times i The Washington Post. Przedsiębiorca przekonuje, że podzieliliby się jego stanowiskiem w czasie rzeczywistym:
Zamieścili moją dokładną lokalizację w czasie rzeczywistym, w zasadzie współrzędne zamachu, w (oczywistym) bezpośrednim naruszeniu warunków korzystania z usług Twittera
– Elon Musk (@elonmusk) 16 grudnia 2022
Jednak The Washington Post bronił się twierdząc, że tak nie było. Gazeta twierdziła, że jej zbanowany reporter, Drew Harwell, w rzeczywistości relacjonował historię o zawieszeniu konta „ElonJet”, czyli konta na Twitterze, które pokazywało przejażdżki prywatnym odrzutowcem przedsiębiorcy.
Niezależnie od wyniku tej historii, jeśli w momencie przejęcia Twittera przedsiębiorca zapowiadał, że chce bronić wolności słowa, to teraz jego działania z ostatnich kilku miesięcy są przedmiotem krytyki.