ExxonMobil uruchomił pilotażowy program, który będzie wykorzystywał nadmiar gazu ziemnego do zasilania kopalni kryptowalut
Międzynarodowy gigant naftowy i gazowy ExxonMobil prowadzi pilotażowy program wydobywania kryptowalut, zasilany nadmiarem gazu ziemnego z szybów naftowych w Północnej Dakocie, zgodnie z ostatnim raportem Bloomberga.
ExxonMobil podobno zawarła umowę z Crusoe Energy Systems Inc., firmą zajmującą się rozwiązaniami w zakresie spalania gazu ziemnego, na pobór gazu z odwiertu naftowego w Północnej Dakocie w celu zapewnienia na miejscu zasilania sprzętu do wydobywania kryptowalut z aktywów zasilanych mechanizmem konsensusu proof-of-work (PoW) – Bitcoina i obecnej wersji Ethereum.
Pochodnia gazu to praktyka polegająca na spalaniu gazu ziemnego powstałego w wyniku wydobycia ropy naftowej. Zamiast po prostu spalać go jako pochodną wydobycia, ExxonMobil zamierza podobno przeznaczyć go na zasilanie maszyn do wydobywania Bitcoina.
Bloomberg donosi, że osoby zaznajomione z tą sprawą prosiły o niepodawanie nazwisk, ponieważ informacje te nie są jawne.
Firma naftowa i gazowa rozważa podobno również podobne programy pilotażowe w amerykańskim stanie Alaska, Nigerii, Argentynie, Gujanie i Niemczech.
Nieustannie oceniamy nowe technologie mające na celu zmniejszenie ilości spalanych gazów w naszej działalności” – powiedziała agencji Bloomberg Sarah Nordin, rzecznik prasowy ExxonMobile.
Odmówiła również komentarza na temat „plotek i spekulacji” dotyczących projektu wydobywczego.
Liczne firmy naftowe i gazowe działają w pobliżu basenu łupkowego Bakken. Obszar ten znajduje się w Dakocie Północnej, ale także w Montanie oraz w kanadyjskich prowincjach Saskatchewan i Manitoba.” src=”https://www.todayscrypto.news/wp-content/uploads/2022/04/shaless.jpg” width=”1280″ height=”720″ /☻
Wydobycie kryptowalut
Wydobycie kryptowalut – zwłaszcza Bitcoina – wzbudziło kontrowersje w związku z wpływem tej branży na środowisko.
Według Uniwersytetu Cambridge, sieć Bitcoin zużywa rocznie aż 134 terawatogodziny energii elektrycznej. Liczba ta pokazuje również, że sieć zużywa więcej energii elektrycznej niż wiele krajów.
Terawatogodzina (TWh) to wskaźnik używany do obliczania, ile energii elektrycznej zużywają rocznie całe kraje.

Bitcoin Price – March 30th, 2022 (Source: Crypto.com)
Wynikający z tego ślad węglowy i wpływ tego zużycia energii na środowisko zależą od źródła energii – to kolejna kwestia budząca kontrowersje w branży kryptowalutowej.
We wrześniu 2020 roku Uniwersytet Cambridge odkrył, że tylko 39% sieci Bitcoin było zasilane energią odnawialną, taką jak na przykład wiatr czy słońce. Pozostała część sieci była zasilana szkodliwymi dla środowiska paliwami kopalnymi, takimi jak węgiel i gaz ziemny.
Używając tych danych, poprzednie badania przeprowadzone przez Decrypt wykazały, że ślad węglowy sieci Bitcoin był równy ponad 60 miliardom funtów spalonego węgla, średniemu rocznemu zużyciu energii elektrycznej przez 9 milionów domów lub 138 miliardom mil przejechanych przez przeciętny samochód osobowy.
Inne badania twierdzą, że sieć Bitcoin w rzeczywistości działa w oparciu o większy udział energii odnawialnej. Jedno z takich badań zostało opublikowane przez Bitcoin Mining Council, która w lipcu 2021 roku twierdziła, że 56% energii elektrycznej stojącej za Bitcoinem pochodzi ze źródeł „zrównoważonych”.
Jednak rada powołała się na własną analizę, pozostawiając słowo „zrównoważony” do interpretacji i nie podała w opracowaniu żadnych dokładnych podziałów energii.
Co więcej, rada zebrała dane z ankiety tylko od firm wydobywczych, które w tamtym czasie reprezentowały 32% globalnej mocy Bitcoina – a górnicy, którzy mieli mniej ekologiczny miks energetyczny, mogli pominąć się w ankiecie.